Choć był już po służbie, zauważył przestępczy tercet i wezwał na miejsce posiłki. Potem funkcjonariusz legnickiej drogówki wspólnie z kolegami zatrzymał dwóch mężczyzn i kobietę, którzy próbowali włamać się do samochodu zaparkowanego na terenie miasta.
Rzecz działa się w nocy. Legnicki policjant był już po służbie, gdy zauważył trzy osoby, usiłujące włamać się do osobowego citroena. Funkcjonariusz natychmiast zadzwonił do dyżurnego i poprosił o wsparcie. Po chwili, już w asyście kolegów mundurach, zatrzymał przestępców. Mężczyźni (obaj 29 l.) i ich wspólniczka (21 l.) trafili do policyjnego aresztu. Co chcieli ukraść? Jak ustalili policjanci, w aucie czekał na nich sprzęt budowlany – szlifierka, młot udarowy, prasa promieniowa i zaciskarki do rur.
– Ponadto, w toku analizy zebranego materiału policjanci ustalili, że jeden z zatrzymanych 29-latków jest im doskonale znany. 1 marca dokonał na terenie Legnicy kradzieży pojazdu marki volkswagen, po czym porzucił samochód kilka ulic dalej. Mężczyzna dopuścił się przestępstw w warunkach powrotu do przestępstwa, za co grozi mu zwiększenie kary o połowę – informuje mł. asp. Iwona Król-Szymajda, rzecznik prasowy legnickiej komendy.
Wobec 29-latka sąd zastosował już środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Na wniosek policji prokuratura zastosowała także dozór dla jego 21-letniej wspólniczki.
– Za swój czyn wszyscy troje odpowiedzą teraz przed sądem. Może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast w przypadku powrotu do przestępstwa 29-latkowi grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Król-Szymajda.