Głogowska policja otrzymała kolejne urządzenie do badania osób będących pod tzw. wpływem. Tym razem – pod wpływem środków odurzających. Wynik jest gotowy w ciągu czterech minut. Sprzęt kosztował 9 tys. zł. Zakupiło go Miejskie Centrum Wspierania Rodziny ze środków przekazanych budżetu miasta. Testery do pobierania próbek do badań zostaną sfinansowane przez głogowskie starostwo.
Z analizatora narkotyków głogowscy policjanci są bardzo zadowoleni, zwłaszcza że nadal niewiele jednostek w kraju dysponuje takim urządzeniem.
– Urządzenie będzie wykorzystywane, na przykład, podczas kolizji i wypadków drogowych, przy awanturach domowych, wśród nieletnich, a także w miejscach pracy – zapowiada Mariusz Bużdygan, Komendant Powiatowy Policji w Głogowie.
Sprzęt kosztował 9 tysięcy złotych. Rozpoznaje siedem rodzajów najczęściej używanych narkotyków. Został zakupiony ze środków budżetu miasta i będzie także wykorzystywany w szkołach, dla bezpieczeństwa wśród młodzieży.
– Urządzenie jest bardzo precyzyjne – dodaje Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa. – W ciągu czterech minut jest w stanie określić, czy dana osoba jest pod wpływem narkotyków. Można te dane przechowywać. Można podłączyć analizator do komputera i wydrukować wyniki badań.
Analizator, jak podkreśla dyrektor Miejskiego Centrum Wspierania Rodzinie w Głogowie, jest elementem programu profilaktycznego tej placówki, realizowanego wspólnie z komendą policji.
– Chcielibyśmy, aby osoby zatrzymane pod wpływem narkotyków trafiały także do nas – dodaje Arleta Zawadzka, dyrektor Miejskiego Centrum Wspierania Rodzinie w Głogowie. – Jesteśmy w stanie pomóc zarówno osobom, które dopiero zaczynają swoje spotkanie ze środkami odurzającymi. Możemy także pomóc osobom uzależnionym. Wiemy, gdzie ich wysłać, na jaką terapię powinny pójść.
Analizator będzie służyć do wykrywania obecności narkotyków na podstawie badań śliny. Zakup testerów do pobierania próbek sfinansuje głogowskie starostwo.
Zobacz także:
UR
