Gdzie podziały się zabytkowe tablice?

Ze ściany portierni przy byłej głogowskiej cukrowni zniknęły zabytkowe tablice, które upamiętniały m.in. działaczy antykomunistycznego podziemia. Sprawą zajął się radny Dariusz Czaja.

fot. Dariusz Czaja

Czaja zauważył brak tablic i od razu postanowił dowiedzieć się, co z nimi się stało. Okoliczni mieszkańcy przyznali, że zostały one zdjęte w minioną środę i na szczęście zabezpieczone.

–  To samo będzie też z trzecią – największą z nich. Natomiast w pobliżu tamtejszego przejazdu kolejowego powstaje specjalny mur, na którym w niedalekiej przyszłości wszystkie tablice mają być zamontowane – informuje radny.

Zdaniem Dariusza Czai, lokalnego historyka, to bardzo dobra wiadomość. Gorsza jest taka, że prawdopodobnie portiernia zostanie zlikwidowana. – Staram się ustalić więcej konkretów – zapewnia Czaja.

Głogowska cukrownia w ostatnich latach dość mocno niszczeje. O uratowanie części jej budynków walczą studenci PWSZ. Byli pracownicy zakładu, którzy mieszkają w pobliżu, również nie chcą godzić się z jej zagładą. Ważne zatem, aby chociaż tablice pamiątkowe udało się zachować. Wspominają one także o tragicznym wypadku, do którego doszło na terenie zakładu w 1978 roku.

Dodaj komentarz