Od dzisiaj miejskie place zabaw są zamknięte – w ten sposób Lubin przypomina mieszkańcom o wprowadzonym w Polsce stanie epidemii i ograniczeniu przemieszczania się. Zabezpieczone też zostaną przyciski przy przejściach dla pieszych.
– Nasz park Wrocławski, czyli lubińskie zoo, został zamknięty już w ubiegłym tygodniu w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców. Jeżeli chodzi o place zabaw, to dziś wszystkie są zamykane – informuje Marcelina Falkiewicz, rzecznik prezydenta Lubina. – W mieście nie będzie funkcjonował żaden plac zabaw. Wszystko po to, by zminimalizować ryzyko ukarania mieszkańców, bo przypominam, że za złamanie takiego rozporządzenia obowiązują kary – dodaje.
Na należących do miasta placach zabaw pojawiły się już taśmy i informacje o zakazie wstępu. Wszystko ze względu na wprowadzone wczoraj przez rząd ograniczenie przemieszczania się. Wszyscy powinni pozostać w domach. Dopuszcza się jedynie wyjście do pracy, na niezbędne zakupy, do lekarza, by opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa czy ze względu na wolontariat. Przedstawiciele rządu informują, że można wyjść na spacer czy do lasu z zachowaniem ograniczeń odległości oraz limitu przemieszczających się osób – maksymalnie dwie osoby, z wyłączeniem rodzin. Radzą jednak, by ograniczać tego typu wyjścia do niezbędnego minimum. Niedopuszczalne jest jednak korzystanie z placów zabaw.
Ograniczenia dotyczą natomiast placów zabaw, które są miejscem gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia
– czytamy na stronie www.gov.pl.
W Lubinie zdecydowano się zabezpieczyć nie tylko place zabaw, ale i przyciski przy przejściach dla pieszych. Wszystkie zostaną oklejone czarną folią. Pojawi się też informacja, że sygnalizacje czasowo działają w trybie automatycznym. Oznacza to, że pieszy nie musi wciskać przycisku, zielone światło samo się zaświeci.
Jak informuje Urząd Miejski w Lubinie, ze względu na bezpieczeństwo codziennie dezynfekowane są przystanki w Lubinie, podobnie jak autobusy jeżdżące po mieście.
Fot. Marlena Bielecka
