Piotrowski: Gra w Gwardii to czysta przyjemność!

20170326_FA_PA367W przerwie zimowej Kamil Piotrowski powrócił do A-klasowej Gwardii Białołęka i z miejsca stał się jednym z liderów zespołu, który w czterech wiosennych meczach zdobył aż dziewięć punktów. Dzięki temu drużyna z Gminy Pęcław zajmuje szóste miejsce w tabeli, a na koniec sezonu może być jeszcze wyżej. 

Wróciłeś do Białołęki i widać już tego efekty, bo w pierwszych trzech meczach zdobyłeś już kilka bramek. Trzeba przyznać, że chyba służy Ci gra w Gwardii?

Gra w Gwardii to czysta przyjemność! Każdy z nas się dogaduje i na boisku oraz poza nim, więc chęć gry jest naprawdę duża. Do tego trzeba dodać ciężką prace na treningach i w taki sposób na meczach widać tego rezultaty. Mogę obiecać, że to nie ostatnia bramka.

W pierwszych czterech meczach zdobyliście dziewięć punktów. Po porażce z Zadziorem później dwukrotnie rozbiliście swoich rywali. Można chyba już mówić, że złapaliście swój rytm?

Rzeczywiście nasz zespół złapał wiatr w żagle i trudno będzie nas zatrzymać. Znamy swoje możliwości i może to skutkować jeszcze lepszą grą w kolejnych spotkaniach. Widać jak każdy podchodzi do meczu, więcej profesjonalizmu, poświęcenia. Atmosfera także robi swoje, bo jesteśmy jedną WIELKĄ rodziną .

Teraz przed Wami spotkanie z Sokołem Jerzmanowa, a już po świętach starcie z wiceliderem Pogonią Góra. Myślisz, że stać Was na sprawienie niespodzianki na boisku rywala?

Gwardię stać na zwycięstwa z każdym rywalem. Do każdego meczu podchodzimy z pewnością siebie oraz szacunkiem do drużyny przeciwnej. Później staramy się pokazać swoją wyższość na boisku, bez względu na to jaki to rywal. Reasumując liczymy na sześć punktów w tych spotkaniach, a na mecz serdecznie zapraszamy.

Pozostało Wam jedenaście meczów do końca sezonu, a zajmujecie szóste miejsce w tabeli. Która pozycja na koniec rozgrywek Was by satysfakcjonowała?

Miejsce na koniec? Najwyższe jakie się uda, a w następnym sezonie wierzę w awans! Bo to są chłopaki, którzy zasługują na to.

Dodaj komentarz