W ręce jaworskiej policji wpadł kolejny pijany kierowca. Mężczyzna, oprócz tego, że jechał po wcześniejszym wypiciu alkoholu, miał też czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, a użytkowany przez niego samochód nie został dopuszczony do ruchu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Pomimo licznych policyjnych apeli i konsekwencji, z jakimi muszą się liczyć nietrzeźwi kierowcy, wciąż zdarzają się osoby, które ignorują przepisy prowadząc pojazdy na tzw. „podwójnym gazie”. Tym razem jaworscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej osobowego Opla Astrę. Kierowca auta sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Przypuszczenie mundurowych szybko zostały potwierdzone.
– Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wskazało u 23-letniego mieszkańca gminy Udanin blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto policjanci ustalili, że zatrzymany posiada czynny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. Użytkowany przez niego opel nie został dopuszczony do ruchu z uwagi na liczne usterki techniczne – informuje komisarz Łukasz Kubiś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Zatrzymany 23-latek” za swój czyn odpowie teraz przed sądem. – Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego za ten sam czyn grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności – dodaje rzecznik.
.
Fot. KPP w Jaworze