Prawie trzy promile alkoholu miała w organizmie 41-letnia mieszkanka Świerzawy, która w takim stanie sprawowała opiekę nad swoją 5-letnią córeczką. Co prawda, w mieszkaniu były jeszcze dwie inne osoby, które mogłyby się zająć dziewczynką, ale również były pijane. Sytuacją rodziny zajmie się teraz sąd.
Złotoryjscy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie gminy Świerzawa, gdzie według zgłoszenia nietrzeźwe osoby miały się opiekować dzieckiem.
– Na miejscu funkcjonariusze zastali dziewczynkę i trzy dorosłe osoby, które spożywały alkohol. Opiekę nad 5-latką sprawowała biorąca udział w imprezie jej matka. 41-latka była kompletnie pijana. Miała problemy z utrzymaniem równowagi i wysławianiem się oraz odpowiadaniem na pytania dotyczące opieki nad dziewczynką. Badanie alkomatem wskazało blisko 3 promile alkoholu w jej organizmie – relacjonuje starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
W mieszkaniu były jeszcze dwie osoby dorosłe, w tym babcia 5-latki, ale żadna z nich ze względu na stan nietrzeźwości nie była w stanie się zająć dzieckiem. Jak ustalili mundurowi, ojciec dziewczynki był w tym czasie w pracy i nie wiedział o całej sytuacji. Kiedy wrócił dziewczynka została przekazana pod jego opiekę. Sytuacją rodziny zajmie się teraz sąd rodzinny i nieletnich, do którego trafi informacja o przeprowadzonej interwencji.
– Przypominamy, że obowiązek zapewnienia dzieciom właściwej opieki spoczywa właśnie na ich rodzicach i opiekunach. W przypadkach skrajnej nieodpowiedzialności, sądy mogą nawet ograniczyć prawa rodzicielskie. Gdy okaże się dodatkowo, że zdrowie lub życie dziecka jest zagrożone, prowadzone jest też postępowanie karne. Rodzicom lub opiekunom grozi wtedy kara nawet do 5 lat więzienia – dodaje rzeczniczka złotoryjskiej policji.
