Jest pierwsza ofiara koronawirusa

Jest pierwsza ofiara koronawirusa w Polsce. To 56-letnia kobieta z Poznania. Według najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia jest 48 potwierdzonych przypadków zarażenia wirusem w całym kraju. Od wczoraj liczba ta wzrosła o kilkanaście osób. Wśród mieszkańców Lubina nie ma osób, które przebywałyby w szpitalach. Dwie przebywają w domowej kwarantannie, a 17 jest objętych dozorem.

Po godzinie 13 potwierdzono informację o śmierci 56-letniej kobiety, która przebywała w jednym z poznańskich szpitali.

– Pacjentka miała inne choroby i przyjmowała leki, które dodatkowo obniżały jej odporność. To pokazuje powagę sytuacji, zagrożenie koronawirusem nie jest hipotetyczne. Mamy w całej Polsce 1200 osób, które są w kwarantannie – mówi Łukasz Szumowski, minister zdrowia.

W działaniach służbom sanitarnym pomagają policjanci, którzy sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną zostają w domach. Łamanie zakazu podlega karze.

 Funkcjonariusze, którzy sprawdzają osoby przebywające w domowej kwarantannie, nie będą wchodzić do domów czy mieszkań. Mają to być umundurowani policjanci, którzy wcześniej będą z osobami objętymi kwarantanną kontaktować się telefonicznie – informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

W praktyce oznacza to, że policjanci będą prosić osoby izolowane, aby te wyjrzały przez okno i potwierdziły, że przebywają w domu oraz czują się dobrze. Ci funkcjonariusze, którzy mają bezpośredni kontakt z osobami w autobusach podczas kontroli stosują się do wytycznych służb sanitarnych i mają specjalne ubrania ochronne.

Na całym Dolnym Śląsku według danych wojewody jest siedem potwierdzonych przypadków zachorowania na koronawirusa. Kwarantanną objętych jest 158 osób, a nadzorem epidemiologicznym 772. W dolnośląskich szpitalach przebywa w związku z wirusem 46 pacjentów. Dziś znów odbyło się posiedzenie rządowego zespołu zarządzania kryzysowego. Mówiono m.in. o kontrolach sanitarnych na wszystkich przejściach granicznych oraz na lotniskach.

 Na wszystkich przejściach granicznych mają być kontrolowane osoby, które wjeżdżają do kraju. Gdy będą miały podwyższoną temperaturę, zostaną skierowane do najbliższego szpitala na dalsze badania. Sytuacja jest dynamiczna i będziemy reagować na zagrożenie na bieżąco. Na lotniskach wszyscy pasażerowie z lotów zagranicznych również mają mieć mierzoną temperaturę i wypełniać specjalne kraty lokalizacyjne  mówi Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera.

Ważne jest także przestrzeganie zaleceń przy zamkniętych placówkach oświatowych i kulturalnych.

 To nie jest czas wolny. Dzieci powinny przebywać w domach, najlepiej pod opieką jednego z rodziców. Młodzi ludzie nie powinni w czasie tych dwóch tygodni brać udział w spotkaniach towarzyskich. Warto również zainteresować się losem osób starszych. Pomóc im w codziennych czynnościach, przynieść zakupy. Wszystkie osoby, które zaczną odczuwać objawy grypy czy przeziębienia w pierwszej kolejności powinny skonsultować się ze swoim lekarzem pierwszego kontaktu, jeśli nie przebywały w obecności osób z ognisk chorobowych. Nie wszyscy od razu muszą dzwonić do służb sanitarnych czy na specjalną infolinię, bo je blokują. Można nasze działania określić, jako na wyrost, ale nie chcemy przegapić krytycznego momentu  mówi Janina Szelągowska, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Lubinie.

Służby apelują o zdrowy rozsądek i zachowanie spokoju.

Dodaj komentarz