Ponad 7 tys. zł kosztowało gminę Kunice usunięcie nielegalnego wysypiska śmieci w podlegnickiej wsi Grzybiany. – Likwidacja odbyła się na koszt podatników – podkreślają niezadowoleni urzędnicy.
Problem dzikich wysypisk śmieci dotyczy chyba wszystkich miejscowości w regionie. Kłopotliwe odpady najczęściej stają się uciążliwe właśnie z początkiem roku – zwykle, gdy stopnieje śnieg, odkrywając zwały niechcianych opakowań czy zużytego sprzętu. Wolna od tego kłopotu nie jest gmina Kunice, gdzie urzędnicy natknęli się ostatnio na nielegalne wysypisko.
– Gmina Kunice usunęła dzikie wysypisko we wsi Grzybiany. Likwidacja dzikiego wysypiska śmieci odbyła się na koszt podatników. Kwota jaką wydano wynosi 7.309,90 zł. Dzikie wysypisko było zlokalizowane w pasie drogi gminnej numer 436, biegnącej od wsi Grzybiany do Rogoźnika, obok nieczynnego składowiska odpadów w Grzybianach – czytamy w komunikacie opublikowanym przez władze gminy.
W Kunicach mogą martwić się, że w ciągu najbliższych miesięcy podobnych interwencji będzie więcej. Urzędnicy już dziś apelują do mieszkańców, by zgłaszali zauważone dzikie składowiska odpadów, a w szczególności – przypadki pozbywania się śmieci na terenie gminy. I przypominają: – Informujemy, że wszystkie odpady można przekazać w ramach zbiórek akcyjnych.