Pedryc: Dobrze to wygląda

Prochowiczanka Prochowice ma za sobą pierwszy mecz sparingowy. Podopieczni Jarosława Pedryca pokonali dziś Konfeks Legnica, a na boisku przy ulicy Grabskiego w barwach prochowickiego zespołu pokazało się ponad dwudziestu zawodników.

– Dzisiaj dwudziestu dwóch zawodników zabrałem na ten mecz. Wszyscy zagrają w jednakowym wymiarze czasu. Myślę, że to jest pierwsza gra kontrolna po trzech tygodniach treningu, gdzie zajęcia były na salce, fitness, w terenie, więc tej piłki było zdecydowanie mniej. – mówi Jarosław Pedryc, trener Prochowiczanki Prochowice.

Podobnie jak na dzisiejszym meczu sparingowych tak i na treningach trener Pedryc nie może narzekać na frekwencje.

– Z tego jestem bardzo zadowolony, gdyż frekwencja na treningach dopisuje. Zawodnicy, którzy nie mogą być popołudniu z powodu pracy, szkoły przyjeżdżają rano, gdyż moja praca tak pozwala, żeby się z nimi spotykać. Jest z kim trenować, oni są rządni jakiś nowych ćwiczeń, nowych rozwiązań i na razie dobrze to wygląda. – dodaje były trener KGHM ZANAM Polkowice.

Wszystko wskazuje na to, że do Prochowiczanki w letniej przerwie dojdzie czterech zawodników.

– Na dzień dzisiejszy nowe twarze to Grzesiek Zieliński i Marcin Kula zawodnicy ostatnio występujący w Orkanie Szczedrzykowice. Do tego Paweł Miśta z Parszowic i Tomek Wasilewski z Iskry Księginice oraz kilku wyróżniających się zawodników z młodszych zawodników. – wymienia szkoleniowiec Prochowiczanki.

Jarosław Pedryc zapytany o to, czy przewiduje jeszcze jakieś wzmocnienia odpowiada:

– Mamy dość dużą kadrę i tutaj nie chcę nikomu zamykać drogi do gry. Jeśli pojawiłby się jeszcze jakiś wartościowy zawodnik, który podniósłby jakość tego zespołu to na pewno bym się tutaj zastanawiał. Na dzień dzisiejszy będziemy wybierać zespół z tego co mamy. – dodaje Pedryc.

Po tak dobrym okresie przygotowawczym, przepracowanym z tak liczną kadrą ciężko nie wymieniać Prochowiczanki w gronie głównych faworytów do awansu do IV ligi.

– Tak daleko może nie wybiegamy myślami. Chcemy się koncentrować na najbliższym meczu, chciałbym aby zawodnicy podnosili swoje umiejętności a jeśli tak będzie to procentowało będzie dobrą grą na boisku i tym, że będzie nas stać na to, aby wygrać z każdym w tej lidze. – kończy Jarosław Pedryc.