Sądząc po obecnej formie i układzie tabeli, to powinien być kolejny spacerek dla koszykarek CCC Polkowice. „Pomarańczowe”, podobnie jak przed tygodniem, zmierzą się z jedną z najsłabszych zespołów ligi. W starciu z Widzewem Łódź polkowiczankom pomóc ma również miejscowa publiczność.
Dziś w Polkowicach dojdzie do konfrontacji dwóch koszykarskich światów. Obydwa zespoły dzieli bowiem sportowa przepaść, co zresztą doskonale obrazuje miejsce w tabeli Basket Ligi Kobiet. Gospodynie stanowią obecnie ścisłą krajową czołówkę, a ich głównym celem w tym sezonie jest sięgnięcie po tytuł mistrzyń Polski.
Zupełnie inaczej wygląda natomiast sytuacja koszykarek z Łodzi, dla których sukcesem będzie utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej na kolejny sezon. Podopieczne trenera Dejana Kovecevicia rozegrały dotychczas 18 spotkań i tylko trzykrotnie schodziły z parkietu jako wygrane.
W pierwszym starciu tych zespołów, do którego doszło na początku listopada ubiegłego roku, górą były zawodniczki z Dolnego Śląska. Brązowe medalistki Polski nie miały wtedy najmniejszych kłopotów z wywiezieniem z Łodzi kompletu punktów (99:66). Najwięcej punktów dla ekipy CCC zdobyła wówczas Elina Babkina (21 pkt). Łotewska rozgrywająca kilkanaście dni temu zmieniła barwy klubowe, wzmacniając lokalnego rywala – Ślęzę Wrocław.
Początek meczu CCC Polkowice – Widzew Łódź o godz. 19. w hali sportowej przy ul. Dąbrowskiego 1a.
