Pączkowe kalorie to nie problem

Choć to jedyny taki dzień w roku to i tak u wielu Polaków budzi rozterki. Bo z jednej strony chętnie zjadłoby się pysznego pączka i to nie jednego, ale z drugiej te przeklęte kalorie, o których na każdym kroku przypominają dietetycy… Na szczęście w Tłusty Czwartek wcale nie musimy przytyć, nie odmawiając sobie przy tym słodkiej przyjemności. Jak to możliwe?

Jedzone w oznaczający bliski koniec karnawału Tłusty Czwartek pączki mają – według ludowych wierzeń – zapewnić nam szczęście. W myśl starego przesądu niezjedzenie pączka w tłusty czwartek może skutkować nieszczęściem w całym przyszłym życiu. W takiej sytuacji tym trudniej z niego zrezygnować.

Jednak bez obaw. Na zasmakowanie karnawałowych słodkości możemy sobie pozwolić. Jeśli nie zachowamy umiaru, mogą się jednak przyczynić do nadwagi – jeden pączek dostarcza tyle energii, co kotlet schabowy.

Na poniższej grafice radzimy, jak sprawić, by zjedzone dziś pączki nie okazały się dla nas zbyt „niestrawne”?

.

 

Dodaj komentarz