Oszuści podszywają się pod terytorialsów

Oszuści po raz kolejny próbują żerować na ludzkim nieszczęściu. Tym razem doszło do próby wyłudzenia pieniędzy przez osoby udające żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, które w ramach walki z pandemią koronawirusa pomagają kombatantom, osobom starszym i przebywającym na kwarantannie.

Działania żołnierzy 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej prowadzone są w ramach operacji „Odporna wiosna”. Zadania terytorialsów obejmują między innymi dostawy żywności i leków, w tym zakupy. I to właśnie postanowił wykorzystać oszust podszywający się pod żołnierza OT.

Oszust zadzwonił do starszej osoby prosząc o pieniądze, za które rzekomo miał zrobić zakupy. Na szczęście przebywająca w domu kobieta zorientowała się, że to może być próba oszustwa i skontaktowała się z koordynatorem ds. wsparcia w brygadzie Obrony Terytorialnej, który się nią opiekuje.

– Żaden żołnierz Wojska Obrony Terytorialnej nie może brać pieniędzy od osób, które nie są w systemie pomocowym i nie są pod opieką naszych brygad — mówi kpt. Renata Mycio, oficer prasowy w 16 Dolnośląskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. — Wszyscy kombatanci, którzy są pod opieką 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej wiedzą, że tylko ja i major Paweł Madej możemy kontaktować się z nimi w sprawach związanych z zakupami i dostarczeniem żywności — dodaje.

Dowództwo WOT natychmiast zareagowało. Przebywający pod opieką terytorialsów zostali raz jeszcze poinformowani o tym, by nie przekazywali pieniędzy nikomu poza wyznaczonymi żołnierzami 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Żołnierze WOT nie są także upoważnieni do robienia dodatkowych zakupów dla osób objętych opieką Ośrodków Pomocy Społecznej i Caritas. Wsparcie takie polega na dostawach paczek żywnościowych z banków żywności.

– W przypadku podejrzeń prób wyłudzenia prosimy powiadomić policję oraz koordynatora z brygady Wojsk Obrony Terytorialnej – dodaje kpt. Mycio.

Dodaj komentarz