Okradła 92-latka, którym się opiekowała

Kobieta od dłuższego czasu opiekowała się starszym mężczyzną, znała jego zwyczaje i wiedziała, gdzie chowa gotówkę. Kiedy przyszła do niego, aby posprzątać, ukradła pieniądze. Grozi jej do 10 lat za kratkami.

Sprawczynią kradzieży okazała się 37-letnia mieszkanka gminy Męcinka, a jej ofiarą 92-letni mężczyzna, którym na co dzień się opiekowała.

– Do przestępstwa doszło w jednym z domów na terenie gminy Męcinka – informuje kom. Kordian Mazuryk, oficer prasowy KPP w Jaworze. – Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że zginęły mu przechowywane w domu pieniądze. Łącznie łupem złodzieja padło odłożone 800 złotych.

Na podstawie zebranych informacji jaworscy policjanci zatrzymali podejrzaną o kradzież. 37-latka wpadła w ich ręce zaledwie kilka dni po zgłoszonym przestępstwie.

– Jak ustalili funkcjonariusze, kobieta od dłuższego czasu opiekowała się pokrzywdzonym i znała jego zwyczaje – dodaje kom. Kordian Mazuryk. – Wiedziała też, gdzie chowa on gotówkę. Kiedy przyszła do niego, aby posprzątać, wykorzystała chwilową nieobecność mężczyzny. Najpierw z jego portfela zabrała kluczyk, a następnie otworzyła nim szufladę w komodzie. Stamtąd skradła 800 złotych.

Kobieta była sprytna, bo nie zabrała wszystkich banknotów licząc na to, że 92-latek nie doliczy się brakujących pieniędzy. 37-latka usłyszała zarzuty. Próbowała tłumaczyć się tym, że brakowało jej pieniędzy. Skradzioną gotówkę miała przeznaczyć na zapłatę zaległych rachunków. Teraz za swój czyn podejrzana odpowie przed sądem. Grozi jej do 10 lat więzienia.

Fot. Ilustracyjne 

Dodaj komentarz