Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu ostrzega przed możliwością gwałtownego wzrostu poziomu wody na Odrze. W niektórych miejscach możliwe są przekroczenia stanów alarmowych. Drugi stopień zagrożenia hydrologicznego obowiązuje także na terenie województwa dolnośląskiego.
– W związku ze spływem wód opadowych, stany wody na Odrze będą wzrastały w strefie powyżej stanów ostrzegawczych, odcinkami powyżej stanów alarmowych – informuje Wojciech Krasowski z Biura Prognoz Hydrologicznych IMGW.
Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska szacowane jest na 95 procent. Alert obowiązuje do jutra, czyli do 24 czerwca, do godz. 12.
W powiecie lubińskim póki co sytuacja nie jest jeszcze na tyle niepokojąca, by konieczna była interwencja służb ratunkowych. Choć to może się zmienić. – W tej chwili sytuacja jest ustabilizowana. Od kilku godzin poziom Odry nie rośnie, natomiast spodziewamy się dużych opadów w ciągu tygodnia i przygotowujemy się na taka sytuację, że może wzrosnąć poziom wody o kilkadziesiąt centymetrów – mówi Jacek Krajewski z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lubinie.
– Obecny stan Odry to ok. 400 cm. Oficjalnie to granica stanu alarmowego. Natomiast trzeba pamiętać, że te poziomy w Ścinawie są nieco zaniżone. Gdybyśmy przyjęli co najmniej pół metra wyżej to byłaby końcówka stanu ostrzegawczego . 400 cm to ciągle nie jest sytuacja, która może zagrażać mieszkańcom Ścinawy czy całej gminy. Sprawdzamy nasze stany magazynowe, siły i środki, aktualizujemy dane kontaktowe, natomiast na chwilę obecną nie podejmujemy żadnych działań – wyjaśnia.
Okoliczni mieszkańcy powinni czuć się bezpiecznie. Na podjęcie ewentualnych działań przeciwpowodziowych dobrze przygotowani są lubińscy strażacy.
– Z uwagi na to, że nasz powiat jest usytuowany nad rzeką Odrą, która stanowi największe zagrożenie powodziowe w naszym rejonie, musimy być przygotowani na ewentualną powódź czy wylanie rzeki – mówi brygadier Eryk Górski, komendant powiatowy PSP w Lubinie. – Mamy cały magazyn przeciwpowodziowy ze sprzętem, z workami i z całym asortymentem niezbędnym do działań prowadzonych w czasie powodzi. Nasze jednostki państwowej jak i ochotniczej straży pożarnej mają łodzie z silnikami zaburtowymi, które są wykorzystywane podczas tych działań. Posiadamy quada z przyczepą, który służy m.in. do transportu worków z piaskiem. Sprzęt ten jest na bieżąco uzupełniany, z uwagi na to, że te zagrożenia nas co jakiś czas dotykają i musimy być przygotowani na różne ewentualności – dodaje strażak.
