Odkrywają kolejny rozdział historii Głogowa (WIDEO, FOTO)

Być może, gdyby nie inwestycyjne plany władz głogowskiego ratusza, Bulwar Nadodrzański, gdzie odbywają się duże imprezy miejskie, nigdy nie odsłoniłby skrywanych w ziemi ruin. Na razie więcej jest pytań niż odpowiedzi, ale już wiadomo, że będzie to jedna z najciekawszych atrakcji turystycznych Głogowa. 

Prace archeologiczne na terenie Bulwaru Nadodrzańskiego w Głogowie trwają od kilku tygodni. Teraz widać już pierwsze efekty. To fragment odkrytego kompleksu związanego z klasztorem franciszkanów, w północnej części Starego Miasta.

– Ten wykop obejmuje tylko mały fragment klasztoru, a konkretnie kościół świętego Stanisława, który znajdował się w południowej części tego obiektu – mówi Zenon Hendel z Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Głogowie, kierujący pracą zespołu. – Badania kościoła prowadzone były wcześniej, w latach sześćdziesiątych, ale mimo tych prac obiekt nie został w całości odkryty. Teraz będziemy uzupełniać wiedzę na jego temat.

Prowadzone prace są dla głogowskich archeologów dużym wyzwaniem.

– Jest plac przykościelny, na którym spodziewamy się znaleźć jeszcze starsze rzeczy, które wiązałyby się z osadą przedlokacyjną miasta – dodaje Zenon Hendel. – Relikty tej osady zostały odkryte w latach sześćdziesiątych, w mniejszych wykopach, ale mamy nadzieję, że teraz będzie ich więcej. Może wyjdą jakieś budynki albo konstrukcje.

Prace wykopaliskowe w tym rejonie mają potrwać około dwóch miesięcy. Bulwar będzie miejscem rekreacyjno-spacerowym, z deptakami i terenami zielonymi, ale też z zachowanymi zabytkowymi ruinami.

Dodajmy, że historia kościoła franciszkanów i zespołu klasztornego sięga początków XII wieku. Był on kilka razy niszczony i odbudowywany. Zrujnowany został podczas II wojny światowej.

Zobacz także:

 

Dodaj komentarz