850 osób zostało zamordowanych podczas akcji pacyfikacyjnej w 1944 roku w Hucie Pieniackiej. Z pogromu cudem ocalał Franciszek Bąkowski, który będzie gościem spotkania organizowanego w parafii Miłosierdzia Bożego w Głogowie. O swoich wspomnieniach opowie 14 marca o godz. 17.00
Spotkanie z Franciszkiem Bąkowskim organizuje Stowarzyszenie Seniorów im. Św. Józefa. Udział w nim weźmie także Małgorzata Gośniowska-Kola, prezes Stowarzyszenia Huta Pieniacka.
Goście przybliżą historię pacyfikacji Huty Pieniackiej dokonanej 28 lutego 1944 roku przez SS Galicja, UPA i mieszkańców sąsiednich wsi.
W wyniku przeprowadzonej akcji pacyfikacyjnej polskiej ludności cywilnej śmierć poniosło około 850 osób. Pacyfikacji dokonali, według śledztwa IPN, ukraińscy żołnierze pod dowództwem niemieckiego kapitana, wraz z okolicznym oddziałem Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). O tych tragicznych wydarzeniach opowie Franciszek Bąkowski, który przeżył pogrom w Hucie Pieniackiej.
Spotkanie odbędzie się w środę, 14 marca, o godzinie 17.00 w sali przy parafii Miłosierdzia Bożego w Głogowie.
