2,5 tysiąca złotych straciła 45-letnia mieszkanka Złotoryi, która kliknęła w link, jaki SMS-em otrzymała od oszustów. Kobieta uwierzyła, że musi uregulować niedopłatę w rachunkach… Policja przestrzega przed nową metodą służącą wyłudzaniu pieniędzy.
Złotoryjscy kryminalni prowadzą czynności w sprawie oszustwa internetowego, do którego doszło w ubiegłym miesiącu. Do miejscowej komendy zgłosiła się 45-letnia złotoryjanka, która poinformowała, że z nieznanego numeru otrzymała wiadomość tekstową SMS z informacją o konieczności uregulowania niedopłaty wraz z odnośnikiem do strony internetowej.
– Po kliknięciu w otrzymany link kobieta została przekierowana na stronę bankowości elektronicznej, za pośrednictwem której wykonała przelew na kwotę kilku złotych. Jak się później okazało, z konta pokrzywdzonej została pobrana zdecydowanie wyższa kwota tj. 2,5 tysiąca złotych. Policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności opisanego przestępstwa, które mają na celu ustalenie i zatrzymanie sprawy oraz odzyskanie utraconych pieniędzy – informuje starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku otrzymania wiadomości tekstowej o podobnej treści. Zaleca również stosowanie się do poniższych zasad:
-
Nie wchodzić na stronę internetową banku za pośrednictwem linków znajdujących się w przychodzących SMSach lub mailach.
Używajmy do tego celu adresu podanego przez bank, z którym podpisaliśmy umowę o otwarcie i prowadzenia rachunku bankowego. Nie jest również wskazane wykorzystywanie mechanizmu tzw. „Zakładek” lub „adresów Ulubionych”, gdyż istnieją szkodliwe obiekty, które potrafią modyfikować zachowane tam adresy.
-
Nigdy nie używać wyszukiwarek internetowych do znalezienia strony logowania banku.
Wyszukane w nich linki mogą prowadzić do fałszywych stron lub stron zawierających wirusy.
-
Przed zalogowaniem sprawdzić, czy połączenie z bankiem jest bezpieczne.
Adres witryny internetowej banku powinien rozpoczynać się od skrótu: „https://”, a nie „http://”. Brak litery „s” w skrócie „http” oznacza brak szyfrowania, czyli, że Twoje dane są transmitowane przez Internet tekstem jawnym, co naraża Cię na ogromne niebezpieczeństwo.
-
Sprawdzać prawidłowość certyfikatu.
Zanim wpiszemy identyfikator bądź login i hasło sprawdźmy, czy połączenie z bankiem odbywa się z wykorzystaniem szyfrowania. Jeżeli znajdziemy symbol kłódki, kliknijmy na niego dwa razy, aby sprawdzić, czy wyświetlony certyfikat jest ważny i czy został wydany dla Twojego banku. Jeśli certyfikat utracił ważność lub nie został wystawiony dla Twojego banku albo nie można go zweryfikować zrezygnuj z połączenia.