Do 5 lat więzienia grozi młodemu mężczyźnie podejrzanemu o liczne kradzieże sklepowe na terenie Złotoryi. 21-latek został zatrzymany przez policjantów na gorącym uczynku, kiedy w jednym ze sklepów pakował do plecaka butelki markowego alkoholu. Złodzieja nie udałoby się złapać, gdyby nie pomysłowość ekspedientek…
Zachowanie młodego mężczyzny w jednym ze złotoryjskich marketów wzbudziło niepokój ekspedientek.
– 21-latek wszedł do sklepu, po czym zapakował do kurtki, plecaka i koszyka sporo butelek markowego alkoholu, za który nie miał zamiaru płacić. Zanim się zorientował, że na miejsce jadą już funkcjonariusze pomysłowością wykazały się ekspedientki. Panie zamknęły drzwi wyjściowe ze sklepu, dzięki czemu mężczyzna nie miał drogi ucieczki. Został zatrzymany na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa a następnie trafił do policyjnego aresztu – relacjonuje starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy powiatowej Policji w Złotoryi.
W trakcie dalszych czynności okazało się, że nie była to pierwsza kradzież 21-latka, który z okradania sklepu której uczynił sobie stałe źródło dochodu.
– Łupem mężczyzny padał głównie alkohol, który odsprzedawał napotkanym osobom. Praca złotoryjskich kryminalnych pozwoliła na zgromadzenie obszernego materiału dowodowego, na podstawie którego 21-latek usłyszał kilka zarzutów kradzieży mienia, których dopuścił się w ostatnich tygodniach na terenie miasta. Łącznie ukradł towary o wartości kilku tysięcy złotych – dodaje rzeczniczka złotoryjskiej policji.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Fot. ilustracyjne