Do zawodów stanęło kilkudziesięciu strzelców zrzeszonych w związku strzelców sportowych BDS z terenu całych Niemiec. Strzelano m.in. na osiach 300 i 500m a punktacja była liczona indywidualnie i zespołowo. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania i wyniki publikowali on-line.
– Bezpośrednie przygotowania do zawodów ponad dwa tygodnie. Nie było czasu na treningi, nasze spotkania poświęciliśmy przygotowaniu obiektu i zapewnieniu gościom jak najlepszego komfortu. Odwiedziliśmy też sporo firm i przedsiębiorców, którzy chętnie fundowali nagrody i przyłączyli się do nas jako partnerzy wydarzenia – mówi z wdzięcznością Rafał Sokołowski, prezes KS UR. Wyniki były do przewidzenia. Wśród gości znajdowali się najlepsi strzelcy, którzy z powodzeniem startowali wcześniej w podobnych mistrzostwach na szczeblu światowym i europejskim. Jednak nasi lokalni faworyci również nie zawiedli. W klasyfikacji indywidualnej wspomniany prezes Sokołowski zdobył II miejsce w konkurencji repetier. W tym miejscu warto podkreślić, że uczestnicy Speed Long Range oprócz sporej odległości do tarczy mają ograniczony czas na wykonanie strzałów. Wydarzeniem towarzyszącym mistrzostwom był strzelecki piknik dla Amelki. Kibice mieli możliwość strzelania w zamian za datki do puszki, były słodkości i pachnące kiełbaski z grilla. Sporo emocji wywołała też licytacja broni AK47, którą ufundował sponsor – Centrum Myślistwa i Strzelectwa TROP z Wrocławia. Firma METS z Lubina przygotowała na mistrzostwa wyjątkowe w swoim rodzaju medale w kształcie strzeleckich gongów, z których większość trafiła w ręce gości.
Okiem kamery TV Regionalna.pl:
