Zobaczyli nadjeżdżający pociąg, jednak ku ich zaskoczeniu rogatki nie zostały zamknięte. – Tym razem samochody się zatrzymały, ale w końcu może dojść do tragedii na tym przejeździe. Słyszałem, że to nie pierwsza taka niebezpieczna sytuacja – mówi mieszkaniec powiatu lubińskiego, który zadzwonił do naszej redakcji i przesłał zdjęcie.
Chodzi o przejazd kolejowy w Ścinawie, który na początku tego roku został zmodernizowany. W ostatni piątek, 6 grudnia, około godziny 19.30 mimo że jechał pociąg, rogatki nie zostały zamknięte. Na szczęście kierowcy zachowali odpowiednią ostrożność. Jednak – jak podkreśla mężczyzna, który zadzwonił do naszej redakcji, by poinformować o tym wydarzeniu – takie sytuacje nie powinny się zdarzać.
Jak się okazuje szlaban nie został opuszczony, bo doszło do usterki. – Została wówczas zastosowana przez dyżurnego ruchu procedura, ograniczająca prędkość przejeżdżającego pociągu do 20 km na godz. oraz podawania sygnału dźwiękowego „baczność” przez maszynistę – mówi Bohdan Ząbek z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe, dodając, że urządzenia zabezpieczające zostały już sprawdzone przez służby techniczne.
Również kilka miesięcy wcześniej rogatki pozostały otwarte, chociaż przejeżdżał pociąg. W tym przypadku zawinił jednak człowiek.
– Odnośnie wcześniejszego zdarzenia na tym przejeździe, jakie mało miejsce w październiku, (otwarcie rogatek przy przejeżdżającym pociągu) informuję, że pracownik obsługujący przejazd został odsunięty od pełnienia czynności i prowadzone jest postępowanie wyjaśniające pod nadzorem Urzędu Transportu Kolejowego – wyjaśnia Ząbek.
Mieszkaniec, który zadzwonił do naszej redakcji, powiadomił o otwartych rogatkach również policję, bo choć w tym przypadku nikomu nic się nie stało, to niewątpliwie jest to sytuacja niebezpieczna. Jednak zamiast na policję, lepiej zadzwonić bezpośrednio do PKP. Od niedawna namiary łatwo znaleźć, bo znajdują się na wszystkich przejazdach.
– W tym roku każdy przejazd został oznakowany żółtą nalepką, na której jest podany numer identyfikacyjny przejazdu oraz numery telefoniczne, na które można zgłaszać wszelkie nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu – mówi Bohdan Ząbek. – Bezpieczeństwo – szczególnie w miejscach krzyżowania dróg kołowych z torami kolejowymi – jest sprawą najważniejszą – dodaje.
Warto pamiętać, że nawet jeśli na przejeździe kolejowym są szlabany, to zawsze należy zachować szczególną ostrożność. Jak widać, czasem rogatki mogą się nie zamknąć, choć zbliża się pociąg.
