Jeszcze tylko dzisiaj i jutro chętni mieszkańcy mogą składać swoje projekty do złotoryjskiego budżetu obywatelskiego. Tymczasem miejscowi radni podczas ostatniej sesji podjęli uchwałę, która wprowadza dość znaczącą zmianę w regulaminie dotyczącą głosowania.
Przypomnijmy, że budżet obywatelski jest zupełną nowością w historii Złotoryi. Jego pierwszy etap zbliża się do końca. Czas na zgłaszanie projektów mija bowiem już jutro o godz. 15.30. Wnioski składać można w sekretariacie Urzędu Miejskiego w Złotoryi. Należy to zrobić w formie pisemnej, na specjalnym formularzu dostępnym w pokojach nr 1 lub 22 albo w wersji elektronicznej na stronie www.zlotoryja.pl. Do wniosku należy oczywiście dołączyć listę podpisaną przez co najmniej mniej 20 osób popierających dany pomysł.
Jak na razie do miejscowego ratusza wpłynęły tylko dwa projekty, które zostały złożone wczoraj. To jednak wcale nie oznacza małego zainteresowania ze strony mieszkańców. – Kolejne wnioski prawdopodobnie wpłyną we wtorek i środę. Zainteresowanie mieszkańców jest duże, odbieramy wiele telefonów z pytaniami dotyczącymi formularza – mówi Anna Ardelli, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych UM.
Łącznie na realizację pomysłów mieszkańców przeznaczonych zostanie sto tysięcy złotych, a maksymalna kwota jednego projektu wynosi 20 tys. zł.
Tymczasem radni złotoryjscy podjęli ostatnio uchwałę wprowadzającą istotną zmianę w regulaminie budżetu obywatelskiego, która dotyczą sposobu głosowania. Chodzi mianowicie o to, że „wypełnienia karty do głosowania należy dokonać osobiście w pok. nr 1 w obecności urzędnika miejskiego”. Nowy przepis jeszcze przed jego uchwaleniem wywołał wśród mieszkańców gorącą dyskusję na Facebooku. Część z nich uważała, że głosowanie pod okiem urzędnika jest przejawem ograniczania swobód obywatelskich.
Idea, jaka przyświecała pomysłodawcom tej zmiany, była jednak inna. – Chodzi o to, żeby uniknąć bałaganu przy głosowaniu, a zwłaszcza, żeby nie było dwóch głosów tej samej osoby na różnych listach. W takiej sytuacji oba byłyby nieważne – tłumaczy Piotr Maas, rzecznik prasowy UM w Złotoryi. – Poza tym uchwalona zmiana ma również na celu zaangażować jak największą liczbę mieszkańców w wybór projektów do realizacji. Każdy powinien poczuć, że jego głos się naprawdę liczy, a nie ginie gdzieś w gąszczu innych głosów. Głosowanie w budżecie obywatelskim ma bardziej przypominać głosowanie w wyborach powszechnych – dodaje.
Przypomnijmy, że wcześniejsza wersja regulaminu dopuszczała wypełnienie karty do głosowania poza urzędem i dostarczenie jej do ratusza.
Proces głosowania rozpocznie się dopiero 19 marca, natomiast 1 marca dowiemy się dopiero, jakie projekty zostały złożone i na jakie można głosować. Z kolei luty to czas dla urzędników na ich weryfikacje i opiniowanie.
Więcej na temat Złotoryjskiego Budżetu Obywatelskiego pisaliśmy m.in. tutaj.
