Błyskawica Luboszyce udanie rozpoczęła sezon 2017/2018. Drużyna z powiatu górowskiego po dwóch spotkaniach miała na swoim koncie cztery punkty, a dziś pewnie pokonała Victorię Niemstów.
– Mecz ułożył się pod nasze dyktando, bo zaczęliśmy prowadzić grę. Wszystko się jakoś układało i efekty było widać na boisku, bo zdobyliśmy jedną, drugą bramkę a później już mogliśmy spokojniej grać. Rywal też miał sytuacje, ale jakoś udało się wygrać. – mówi Rafał Mikołajczyk, kapitan Błyskawicy Luboszyce.
Początek sezonu jest zdecydowanie lepszy w wykonaniu Błyskawicy niż przed rokiem, a to oznacza, że drużyna z Luboszyc nie straci już na starcie kontaktu z ligową czołówką.
– Pierwszy mecz jak zwykle z Wiewierzanką był ciężkim meczem, bo zaczęli mecz z kopyta. Strzelili pierwszą bramkę, a później się ułożyło, że raz my a raz oni atakowali ale jakoś ten mecz się udało wygrać. Jeżeli chodzi o drugie spotkanie to jak zwykle niewygodna Tymowa. Nie wiem dlaczego, ale nie potrafimy z nimi grać i udało się zremisować w ostatnich minutach na 3:3, ale czasami tak bywa. – dodaje zawodnik Błyskawicy.
W Luboszycach nie ukrywają, że celem na ten sezon jest awans do A-klasy. Tym bardziej, że w ostatnich latach było już tego blisko.
– Rozmawialiśmy z trenerem i z drużyną już nie raz. Nasze plany są takie, żeby wejść w końcu do A-klasy, bo wiecznie jakoś nam tych punktów brakuje. W tamtym sezonie chyba gdybyśmy wygrali dwa mecze to byśmy byli na pierwszym miejscu i to inaczej się ułożyło. Tym razem celujemy w pierwsze miejsce.
Rafał Mikołajczyk
