Barwny korowód świętego Mikołaja przez dwa dni odwiedził wszystkie miejscowości w gminie Kotla. W związku z pandemią ulubieniec dzieci nie mógł zawitać do ich domów, ale pomocnicy w postaci elfów czy renifera, roznosili paczki pod drzwi.
– Wszyscy byli oczywiście odświętnie ubrani, stroje mikołajkowe, elfowe. Mieliśmy paczki i dzwoneczki, żeby rozweselić trochę ten trudny czas – mówi Iwona Adamczak, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Kotli.
Reakcja dzieci w tym trudnym roku była szczególnie radosna. I nie tylko o prezenty tutaj chodziło.
– Kilkanaście kilometrów tej wspaniałej ekipy strażaków, pracowników ośrodka kultury oraz urzędników gminy, zrekompensowane było uśmiechem dzieci, ale w wielu przypadkach także osoby dorosłe, które nie dostawały paczek, wychodziły przed domu i machały do Mikołaja. Łezka w oku się mi zakręciła – przyznaje wójt Łukasz Horbatowski.
Barwny korowód świętego Mikołaja w ciągu dwóch dni przejechał kilkadziesiąt kilometrów, aby dotrzeć do wszystkich miejscowości z dwunastu sołectw gminy Kotla. Wielce prawdopodobne jest, że Mikołaj wróci do dzieci w przyszłym roku w podobnej formule. Pod warunkiem, że będą oczywiście równie grzeczne.
Więcej w materiale:
fot. Gmina Kotla