Energa MKS to zespół, który od początku sezonu sprawia bardzo dobre wrażenie, co przekłada się na zdobycz punktową i miejsce w ligowej tabeli. Kaliszanie aktualnie zajmują piąte miejsce z stratą pięciu punktów do trzecich Azotów Puławy. Energa zgromadziła do tej pory 22 punkty.
O sześć „oczek” mniej mają lubinianie. Zagłębie zajmuje siódme miejsce w tabeli i ma na swoim koncie szesnaście punktów. Ta zdobycz mogła i powinna być o kilka punktów większa, jednak w paru spotkaniach Miedziowych zabrakło szczęścia, skuteczności, czy postawienia kropki nad „i”. Nie zmienia to faktu, że młody lubiński zespół spisuje się w obecnym sezonie dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Lubinianinie pierwszą rundę zakończyli w połowie grudnia meczem z Torus Wybrzeżem Gdańsk i tym samym obok ekipy z Tarnowa byli drużyną, która do końca roku rozegrała wszystkie trzynaście spotkań pierwszej rundy.
Od stycznia podopieczni Jarosława Hipnera i Igora Czebrowa rozpoczęli przygotowania do rundy rewanżowej PGNiG Superligi Mężczyzn. Lubinianie rozegrali sparingi z Siódemką Miedź Legnica, Ostrovią Ostrów Wielkopolski, Śląskiem Wrocław i Gwardią Opole. Pierwszy i ostatni mecz zakończył się remisem, pozostałe dwa pewnymi zwycięstwami Miedziowych.
Zagłębie zagrało też mecz o stawkę. W 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski lubinianie pokonali drugoligową Dziewiątkę Legnica. Tymczasem kaliszanie mają już za sobą ligowy mecz, rozegrany w tym roku. Energa przegrała na własnym parkiecie z Orlen Wisłą Płock 25:29.
Transmisja w TVP Sport na sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej.
