Miałeś stłuczkę? Policja przypomina, jak się zachować

Co odróżnia kolizję od wypadku? Co robić, gdy staniemy się uczestnikami lub świadkami drogowego zdarzenia? – Podczas wypadków, zwłaszcza najgroźniejszych, właściwa reakcja innych kierowców może uratować życie – przypominają funkcjonariusze.

Garść porad od policjantów z pewnością przyda się zarówno nieopierzonym kierowcom, jak i weteranom, którzy powinni odświeżyć swoją wiedzę. Na wstępie stróże prawa przypominają, czym różnią się od siebie dwa rodzaje drogowych zdarzeń: kolizja i wypadek. O pierwszym możemy mówić, gdy wskutek zderzenia nie było poszkodowanych osób, a gdy któryś z uczestników odniósł obrażenia, zdarzenie klasyfikuje się jako wypadek.

– Po stłuczce przede wszystkim należy usunąć samochody z drogi – o ile to możliwe. Jeśli uczestnicy kolizji drogowej dojdą do porozumienia co do winy, możemy odstąpić od wzywania policji na miejsce. Wtedy uczestnicy spisują stosowne oświadczenie – wyjaśnia mł. asp. Jagoda Ekiert z legnickiej policji. I dodaje: – Powinno ono zawierać podstawowe dane kierującego oraz jego polisy i samochodu, którym się poruszał tj. dane sprawcy kolizji, kategorię i numer prawa jazdy, nazwę firmy ubezpieczeniowej, numer polisy, opis okoliczności, dokładna data i godzina oraz miejsce gdzie doszło do kolizji, a także dokumentację fotograficzną, jeśli jest możliwość wykonania zdjęć.

Kiedy uczestniczyliśmy w wypadku, nasza reakcja powinna się różnić. Najważniejsze w takich okolicznościach zawsze jest bowiem ratowanie życia poszkodowanych.

Mł. asp. Jagoda Ekiert

– Jeśli doszło do wypadku drogowego wówczas zostawmy nasze pojazdy na miejscu i czekajmy na przyjazd policji. Na początku zabezpieczmy miejsce zdarzenia wystawiając trójkąt ostrzegawczy i natychmiast sprawdźmy stan osób poszkodowanych. Jednocześnie wezwijmy pomoc, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Gdy wykonaliśmy te czynności udzielmy pomocy poszkodowanym. Nasze działanie zawsze będzie skuteczniejsze gdy pomogą nam inni świadkowie zdarzenia lub sprawni uczestnicy wypadku. Warto prosić o pomoc wszystkich w pobliżu! – przypomina i apeluje mł. asp. Ekiert.

Na koniec mundurowi podkreślają, że udzielenie pomocy to dla świadków czy osób, które miały wypadek obowiązek nie tylko moralny, ale i prawny. – Kara za nieudzielenie pomocy to nawet do 3 lat więzienia – kończy legnicka funkcjonariuszka.

Dodaj komentarz