O ogromnym szczęściu mogą mówić kierowca oraz pasażer auta osobowego, którzy bez szwanku wyszli z wypadku na odcinku drogi krajowej nr 3 w okolicach Małuszowa, w gminie Męcinka. Samochód dachował, a całe zdarzenie wyglądał naprawdę groźnie.
– Samochodem marki Skoda podróżowało dwóch 40-latków, mieszkańców okolic Wałbrzycha. Na szczęście żadnemu z nich nic się nie stało. Przed tragicznymi skutkami dachowania auta uchroniły mężczyzn zapięte pasy – mówi Łukasz Starowicz, oficer prasowy z Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze. – Nie wiadomo jeszcze czy przyczyną wypadku była brawura czy alkohol – dodaje oficer.
W trakcie usuwania skutków wypadku, ruch na drodze odbywał się wahadłowo i kierowany był przez strażaków. W akcji ratunkowej uczestniczyły trzy jednostki ratownicze z Jawora oraz strażacy z OSP w Małuszowie.
ER/ ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
