Polkowiccy kryminalni wykryli sprawcę kradzieży butów i torebek z jednego z magazynów na terenie gminy. A jak się okazało, jego żona sprzedawała ten towar w Internecie. Oboje usłyszeli już zarzuty.
Proceder ten trwał od października zeszłego roku.
– W tym okresie pracownik jednej z firm regularnie dokonywał kradzieży mienia z pomieszczeń magazynowych, którego łączna wartość sięgnęła prawie czterech tysięcy złotych – informuje st. sierż. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach. – Jak ustalili funkcjonariusze, wszystkie przedmioty trafiały następnie do jego żony, która założyła fikcyjne konto na portalu społecznościowym za pośrednictwem, którego sprzedawała skradzione buty i torebki.
Z dotychczasowego bilansu policyjnych ustaleń w tej sprawie wynika, że z magazynu skradzionych zostało nie mniej niż 28 par butów i pięć damskich torebek. Znaczną część skradzionego mienia udało się odzyskać. Towar znajdował się w mieszkaniu podejrzanych. Są to mieszkańcy powiatu żagańskiego.
Mężczyzna usłyszał, w sumie, cztery zarzuty i odpowie za kradzież, a jego 27-letnia żona – za paserstwo. Podejrzanym grozi do 5 lat więzienia.
Fot. KPP Polkowice
Haha oj sasiedzi jakie z was durnie.smrod za wami do konca zycia.wstyd jak cholera.ale kara dla was za to jacy jestescie zawistni do innych