Najbliższe dni zdecydują o dalszych krokach lekarzy Szpitala Wojskowego w Łodzi, w którym przebywa panczenistka z Lubina Natalia Czerwonka. Wczoraj wicemistrzyni olimpijska z Soczi miała poważny wypadek podczas zgrupowania w Spale, wjechała na ciągnik. Panczenistka w stanie ciężkim została przetransportowana do Szpitala Wojskowego w Łodzi. Jej stan jest poważny, ale stabilny, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Natalia doznała urazu kręgosłupa i głowy. Na razie nie wiadomo, czy potrzebna jest operacja, ciężko też wyrokować, czy powrót do sportu lubinianki będzie możliwy- mówi Marian Węgrzynowski, prezes MKS Cuprum Lubin, którego przedstawicielką jest Natalia.
Do wypadku doszło podczas zgrupowania w Spale. Natalia trenowała jazdę rowerem, pokonując odcinki na czas. Przygotowywała się do startu w kolarskich mistrzostwach kraju
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta nie zachowała należytej ostrożności i wjechała w zaparkowany w prawidłowy sposób na poboczu drogi ciągnik. Była trzeźwa – mówi podinsp. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
26-letnia lubinianka to członkini polskiej sztafety, która na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi zdobyła srebrny medal.
SZAT/FB NATALIA CZERWONKA




