Nie trzeba iść po świeże bułki lub zamawiać przesyłki kurierem, aby ją otrzymać. To nie science fiction, a realny scenariusz! Zakupy, list lub paczka mogą do nas … przylecieć. Wystarczy kilka kliknięć myszką, a na trawniku lub balkonie wyląduje dron. Jedna z firm, która zainwestuje w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, pracuje właśnie nad takim rozwiązaniem.
Tak, jak kiedyś telefon komórkowy tak dziś dron ma być przełomowym wynalazkiem, wykorzystywanym w przemyśle, handlu i usługach. Firma Ritex, która będzie miała siedzibę w Legnickim Polu, już prowadzi testy z udziałem dronów.
– Będziemy testować je pod kątem przenoszenia paczek. Poczta szwajcarska i DHL w Niemczech pracują nad tym rozwiązaniem, natomiast w Polsce jeszcze nikt nie zajął się tym kompleksowo. Wspólnie z specjalistami z Politechniki Warszawskiej zamierzamy się przyjrzeć tej możliwości. Chcemy być firmą, która wyjdzie krok naprzód – mówi Arkadiusz Żurek, Instytut INTL, patron merytoryczny firmy Ritex.
Jeżeli testy zakończą się pomyślnie, scenariusz jak z przyszłości, stanie się faktem. I na przykład, gdy przy porannej kawie przyjdzie nam ochota na croissanta, nie będziemy musieli wychodzić po niego z domu. Zamówionego przez Internet rogalika, dostarczy nam na balkon dron. Na to jednak trzeba jeszcze poczekać.
– Rozwój dronów blokuje brak uregulowań prawnych. W Polsce można latać dronem nad działką danego właściciela. Aby drony mogły rozwozić paczki na dalsze odległości, muszą się zmienić przepisy prawa – dodaje.
Sterowanie dronem to na razie tylko zabawa, ale niedługo może być to bardzo opłacalny zawód.
Zobacz także:
.