Przepraszają i zapewniają, że są gotowi naprawić swój błąd – agencja Project z Torunia, która na zlecenie firmy Polmos Bielsko-Biała zrealizowała skandaliczną kampanię reklamową wódki Żytnia, wydała specjalne oświadczenie – podaje portal lubin.pl. „Przepraszamy wszystkich Państwa, a w szczególności autora ilustracji oraz osoby na niej uwidocznione” – czytamy w oświadczeniu prezesa agencji Jana Łukasiaka. Podobne oświadczenie wydała sama firma Polmos.
„Nie sposób znaleźć odpowiednich słów dla wytłumaczenie tak daleko idącej ignorancji i braku profesjonalizmu naszego pracownika odpowiedzialnego za tę publikację. Zapewniamy wszystkich Państwa, że treść ww. publikacji nie była brakiem szacunku dla ofiar Zbrodni Lubińskiej oraz innych jej uczestników, a także historii naszego kraju, lecz następstwem zaniedbań w aspekcie kontroli i weryfikacji publikowanych treści” – podkreśla prezes agencji.
Jednocześnie Project zaznacza, że dołoży najwyższych starań celem zadośćuczynienia krzywdom wyrządzonym tą publikacją.
Prezes agencji przeprasza też producenta wódki i przyznaje, że liczy się z tym, że to koniec współpracy obu firm.
Odpowiedzią jest oświadczenie producenta wódki. Polmos zapewnia, że jest tak samo wstrząśnięty, jak pozostali Polacy. „Prowadzenie profilu facebook Extra Żytnia powierzyliśmy profesjonalnej agencji reklamowej […]. Nigdy nie podejrzewaliśmy, że profesjonalny, renomowany podmiot, podejmie działania sprzeczne z elementarnymi zasadami naszej współpracy. Informujemy Państwa, że umowa łącząca naszą spółkę w ww. agencją została rozwiązana w trybie natychmiastowym” – czytamy w oświadczeniu Mirosława Mazurowskiego, dyrektora zarządzającego w Polmos Bielsko Biała.
Spółka zapewnia też, że „zapewni wszelką pomoc podmiotom, których dobra zostały naruszone publikacją Project Sp. z o.o.”.
MS, lubin.pl