O godzinie 16, wraz z pierwszym gwizdkiem sędziów zaczęło się wielkie święto piłki ręcznej. Dużo bardziej szczęśliwi po spotkaniu byli miejscowi kibice, którzy świętowali awans swojej drużyny do wielkiego finału Pucharu Polski!
Pierwszą bramkę turnieju zdobyła Joanna Obrusiewicz. Miedziowe poszły za ciosem i w siódmej minucie było 3:1. Szczecinianki wyrównały dzięki bramkom Moniki Stachowskiej i Patrycji Królikowskiej. Kolejne fragmenty gry to już przewaga podopiecznych Bożeny Karkut. Lubinianki odskoczyły rywalkom, w czym spora zasługa bramkarek, karne obroniła Natasza Tsvirko i niezawodna Monika Maliczkiewicz. W 18 minucie o czas dla swojej drużyny poprosił Adrian Struzik. Jego drużyna przegrywała wówczas 6:10. Po krótkiej przerwie niewiele się zmieniło. Miedziowe utrzymywały 3-4 bramkową przewagę, jednak Pogoń nie odpuszczała i walczyła o zmniejszenie strat do gospodyń. W 24. minucie wynik brzmiał 11:9. Szybko bramkę dorzuciła Joanna Obrusiewicz i Zagłębie znów mogło odetchnąć, tym bardziej, że w tym meczu przypomnieliśmy sobie o najsilniejszej broni, czyli defensywie. W 27. minucie po raz czwarty trafiła Joanna Obrusiewicz i mieliśmy 13:9. Do przerwy podopieczne Bożeny Karkut prowadziły 16:11, a ostatnie dwie bramki były autorstwa Joanny Obrusiewicz.
Rozgrywająca Zagłębia napsuła sporo krwi szczeciniankom zaraz po przerwie. Jej dwie kolejne bramki dały miedziowym jeszcze wyższe prowadzenie. W 37. minucie, po trafieniu Kai Załęcznej było już 19:12. Ataki Pogoni zatrzymywały się bądź na defensywie miedziowych, bądź na świetnie dysponowanej Monice Maliczkiewicz. W 41. minucie z gradacji kar parkiet musiała opuścić Jovana Milojević. Kiedy tylko szczecinianki zbliżyły się na cztery bramki znów dała znać o sobie zawodniczka z numerem 10 na koszulce Zagłębia. Dziesięć minut przed końcem o czas poprosił szkoleniowiec Pogoni, który miał ciężkie zadanie, gdyż jego podopieczne przegrywały różnicą sześciu bramek – 18:24. Na nieszczęście dla Pogoni obraz gry nie uległ zmianie, a chwilę po wznowieniu gry rzutem z drugiej linii popisała się… Kaja Załęczna. Skrzydłowa Zagłębia chwilę później zdobyła swoją szóstą, a 26. bramkę dla swojej drużyny. Rywalki miały a swoim koncie tylko 18 trafień. Dwie kolejne bramki Agnieszki Jochymek sprawiły, że było po meczu! KGHM Metraco Zagłębie Lubin zagra w wielkim finale Final Four Pucharu Polski!
MVP: Joanna Obrusiewicz (Zagłębie)
KGHM Metarco Zagłębie Lubin – SPR Pogoń Baltica Szczecin 30:20 (16:11)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Chojnacka – Robótka, Załęczna 6, Piekarz 1, Pałgan 4, Obrusiewicz 10, Paluch 2, Premović, Lalewicz 2, Piechnik 2, Lima, Walczak 1, Jochymek 2, Milojević.
Pogoń: Płaczek, Szywierska – Sabała, Stachowska 4, Cebula, Noga 2, Głowińska, Jurczyk, Królikowska 3, Stasiak 4, Zimny 2, Koprowska 3, Zawistowska 1, Kochaniak, Yashchuk 1.
Sędziowie: Cezary Figarski, Dariusz Żak, Delegat ZPRP: Ryszard Matuszewski.
Widzów: 2003 (w tym ok 50 ze Szczecina)
Poznaliśmy drugiego finalistę Pucharu Polski. Vistal Gdynia okazał się lepszy od MKS-u Selgros Lublin.
Drugi mecz półfinałowy do złudzenia przypominał pierwsze dzisiejsze spotkanie. Tylko przez kilka pierwszych minut trwała wyrównana walka. Później gdynianki odskoczyły aktualnym mistrzyniom Polski. W 13. minucie było 10:6 dla gdynianek. Ekipa z Lubelszczyzny próbowała odrobić straty ale na nic się to zdało. Do przerwy utrzymała się czterobramkowa przewaga wicemistrzyń Polski.
Od początku drugiej części spotkania lepiej prezentowały się gdynianki ale w końcu do głosu doszły zawodniczki z Koziego Grodu. Podopieczne Sabiny Włodek odrabiały straty powoli. Cierpliwość i przede wszystkim skuteczna gra przyniosły efekt. Na dziesięć minut przed końcem było już tylko 26:24 dla Vistalu. Ważne trafienie zaliczyła w 53. minucie jedna z najlepszych zawodniczek na parkiecie Monika Kobylińska. W 55. minucie, po trafieniu Brazylijki Quintino Selgros przegrywał już tylko jedną bramką, co zwiastowało emocje w końcówce. Na półtorej minuty przed końcem Iwona Niedźwiedź trafiła na 29:26 i Vistal był bardzo blisko finału. Małgorzata Rola zdobyła jeszcze bramkę, kolejną dołożyła Joanna Szarawaga ale to ekipa z Gdyni zameldowała się w wielkim finale.
MVP: Patrycja Kulwińska (Vistal)
KS Vistal Gdynia – MKS Selgros Lublin 29:28 (19:15)
Vistal: Gapska, Kordowiecka – Janiszewska, Łabuda 1, Niedźwiedź 4, Galińska , Dorsz, Kobylińska 10, Kłusewicz, Pawłowska 1, Zych, Kozłowska 4, Gutkowska, Kulwińska 6, Andrzejewska 1, Szwonka.
Selgros: Dzhukeva, Baranowska – Konsur, Quintino 5, Małek 2, Kocela 2, Rola 1, Gęga 4, Repelewska 3, Kozimur 2, Drabik 6, Nestsiaruk, Mihdaliova, Nocuń, Skrzyniarz, Szarawaga 3.
Sędziowie: Andrzej Chrzan – Michał Janas, Delegat ZPRP: Ryszard Matuszewski
Widzów: 527
Fot. Paweł Andrachiewicz
