Monika Wąż jest jedną z zawodniczek, która w nowym sezonie zasili szeregi KGHM Metraco Zagłębia Lubin. W nowej bramkarce miedziowych pokładane są duże nadzieje, wszak była zawodniczka SPR-u Olkusz przychodzi w miejsce jednej z najlepszych bramkarek w PGNiG Superlidze Kobiet, Moniki Maliczkiewicz, która od nowego sezonu występować będzie w lidze francuskiej.
Witamy w Zagłębiu! Długo zastanawiała się pani nad ofertą z Lubina?
Oczywiście jak tylko pojawiła się oferta z Zagłębia długo się nie zastanawiałam. Decyzje podjęłam natychmiastowo.
Ostatnio reprezentowała pani SPR Olkusz. Teraz przyjdzie grać o zupełnie inne cele…
Zgadza się, ale przed sezonem nigdy nie zakładałam, że będę walczyć o utrzymanie ,wręcz przeciwnie. Zawsze zaczynając sezon stawiałam swoje cele z drużyną wysoko. Niestety nie zawsze to się udawało ale do każdego meczu podchodziłam profesjonalnie i starałam się grac we wszystkich meczach jak o „mistrzostwo”, tak wiec nie boje się tego wyzwania. W pewnym sensie to będzie tez sprawdzian dla mnie ale liczę, że z doświadczeniem jakie obecnie posiadam, to bez problemu poradzę sobie.
Kibice pokładają w pani wielkie nadzieje, wszak przychodzi pani w miejsce Moniki Maliczkiewicz. Zadanie nie wydaje się łatwe?
Zastąpić świetnie dysponowaną w ostatnich latach Monię Maliczkiewicz do łatwych zadań nie będzie należało. Liczę jednaj, że dzięki ciężkiej pracy, mojego doświadczenia oraz formy uda mi się te lukę zapełnić.
O miejsce w bramce rywalizować będzie pani z Patrycją Chojnacką. Połączenie doświadczenia z młodością może wyjść tylko na dobre…
Obserwując Patrycję jak się rozwija uważam, że jest to bramkarka na którą można śmiało stawiać, nie zważywszy na wiek. Już nie raz udowodniła ze potrafi bronic. Mam nadzieje ze z Patrycja szybko złapie kontakt i będzie nam się fajnie pracowało.
W Lubinie wszyscy oczekują walki o najwyższe laury. Przyszły sezon będzie należał do miedziowych?
Akurat tak się składa, że jestem optymistką. Wierzę, że w następnym sezonie Zagłębie będzie walczyć o medale. Zrobimy wszystko, żeby tak było!
Fot. SPR Olkusz
