LUBIN. Wywiad z Aleksandrą Paluch

LH1-209628

Piłkarki ręczne KGHM Metraco Zagłębia Lubin udały się do Gdyni walczyć o awans do wielkiego finału play-off.

Z jakim nastawieniem jedziecie do Gdyni?

Do Gdyni jedziemy w pełni skoncentrowane. Zdajemy sobie sprawę że czeka nas nie łatwe spotkanie gdyż gdynianki tak łatwo się nie poddadzą. Pomimo przewagi punktowej musimy dać z siebie  110% aby wygrać.

W dwóch pierwszych meczach kluczem do zwycięstwa była dobra gra w obronie. Podobnie będzie i tym razem?

Twarda gra w obronie zawsze byłą wizytówką Zagłębia, to dzięki niej wygrywamy mecze. Mam nadzieje że i tym razem będzie podobnie.

Zwycięzców się nie osądza, jednak w Waszej grze trochę jeszcze trzeba poprawić?

Zawsze jest coś do poprawy, jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy.

Trzeba będzie również uważać na Iwonę Niedźwiedź, która była najskuteczniejszą zawodniczką Vistalu w Lubinie…

Iwona Niedźwiedź jest zawodniczka która napędza grę Vistalu, jest dynamiczna i dobrze gra z kołem. Mamy jednak w szeregach zespołu zawodniczki, które doskonale radzą sobie z gra na przeciw Iwony.

W drugiej parze półfinałowej Lublin gra z Pogonią. Czy według Ciebie zawodniczki ze Szczecina są w stanie odwrócić losy rywalizacji?

W sporcie niczego nie można przewidzieć jednak z całym szacunkiem dla zespołu ze Szczecina uważam, że to Lublin wyjdzie zwycięsko z tej potyczki.

Dodaj komentarz