15-letni lubinianin zgromadził łupy o wartości ponad 20 tysięcy złotych. Ostatnim miejscem, które odwiedził młody włamywacz, był gabinet stomatologiczny, skąd zabrał pilota do aparatu rentgenowskiego.
Do lubińskiej policji ostatnimi czasy zaczęły wpływać zgłoszenia o włamaniach do piwnic. Najczęściej przedmiotem kradzieży były między innymi znajdujące się w nich rowery i telewizor. Ostatnie powiadomienie dotyczyło jednak gabinetu stomatologicznego, skąd włamywacz zabrał między innymi pilota do aparatu RTG. Jak się okazało, 15-latek wziął go, bo myślał, że to pilot do telewizora. Włamał się również do garażu, z którego nic nie zabrał i dla zabawy wybił szybę w jednym ze sklepów.
– Wchodził tam, gdzie jego zdaniem znajdowało się coś, co można byłoby szybko spieniężyć. Jak ustalili funkcjonariusze, piętnastoletni lubinianin w ten sposób zarabiał na swoje potrzeby – informuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Ze względu na wiek włamywacza, zajmie się nim sąd rodzinny.