Lubiński kompleks basenów otwartych w miniony weekend cieszył się rekordową popularnością. W niedzielę wypoczywało tu w sumie trzy tysiące osób. Jedną z lubinianek spotkała tego dnia niespodzianka – telewizor w zamian za bilet wstępu z numerem 50 000.
Wcześniej takie sytuacje miały już kilka razy miejsce, ale tym razem wolnych miejsc na basenie zabrakło wyjątkowo wcześnie. W niedzielny poranek już o godzinie 10 chętnych do ochłody w wodzie przywitała długa kolejka do kas. Trzeba było poczekać, aż zwolni się miejsce.
– Kompleks cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców – potwierdza Piotr Midziak, prezes Regionalnego Centrum Sportowego. – Ponownie zabrakło wolnych miejsc, w niedzielę odnotowaliśmy rekordową liczbę wizyt – ponad trzy tysiące gości – i sprzedaliśmy kolejny symboliczny bilet.
Ten symboliczny, 50-tysięczny bilet kupiła pani Anna z Lubina. Na basen przyszła około godziny 11 i opuściła go… z 40-calowym telewizorem w rękach. Poprzednio taką niespodziankę RCS sprawił osobie, która była 20-tysięcznym gościem.
Z basenów będzie można korzystać jeszcze w tym tygodniu, do niedzieli włącznie. Również przy braku słońca woda tu jest ciepła, ponieważ w brodziku utrzymywana jest temperatura 28-30 stopni Celsjusza, zaś w nieckach rekreacyjnych 25-26 stopni. Jeśli ładna pogoda utrzyma się w kolejnych tygodniach września, ośrodek będzie czynny dłużej. O szczegółach RCS będzie informował na swojej stronie internetowej.
