KGHM Metraco Zagłębie na parkiecie SPR-u Olkusz miało nieznaczne problemy jedynie w pierwszej połowie, w drugiej całkowicie dominując rywalki i wygrywając aż 34:30.
Mecz rozpoczęły gospodynie, jednak to lubinianki, za sprawą Aleksandry Paluch zdobyły pierwszą bramkę. SPR na pierwsze prowadzenie w meczu wyszedł w 10. minucie – 5:4. Chwilę później było już 7:5. Podopieczne Bożeny Karkut szybko zniwelowały straty i w 22. minucie odzyskały prowadzenie. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej części spotkania było 14:11, a do przerwy wynik brzmiał 15:13.
Druga połowa, to już koncertowa gra lubinianek – do czego zdążyliśmy już przywyknąć. Wystarczy przypomnieć sobie ostatni mecz miedziowych z Pogonią Szczecin. Teraz było podobnie, z tym że rywalki jeszcze dotkliwiej odczuły siłę Zagłębia. Podopieczne Bożeny Karkut z minuty na minutę powiększały swoją przewagę, pozbawiając rywalki chęci do gry.
SPR Olkusz – KGHM Metraco Zagłębie Lubin 20:34 (13:15)
SPR Olkusz: Wąż, Hoffman, Knapik – Nowak, Przytuła, Wicik, Marszałek, Kobzar, Wcześniak, Basiak, Leńczuk, Latała, Postołek.
Zagłębie: Tsvirko, Chojnacka, Maliczkiewicz – Robótka, Brenkus, Załęczna 2, Piekarz 2, Daszkiewicz, Obrusiewicz 10, Paluch 2, Premović 2, Lalewicz 2, Piechnik 7, Walczak, Jochymek 4, Milojević 3.