KGHM. Tragedia na Rudnej Głównej, nie żyje górnik

Rudna232 letni mężczyzna zginął nad ranem w kopalni Rudna Główna. Do tragedii doszło na oddziale T1 około 3 nad ranem.  To pierwszy śmiertelny wypadek w KGHM w tym roku.

Górnik, który zginął to mieszkaniec  Serbów pod Głogowem. W kopalni  pracował  od 2006 roku. Był żonaty, zostawił dwójkę dzieci.

Do tragedii doszło kwadrans przed godziną trzecią. Jeden z pracowników został uwięziony pomiędzy taśmą a napinaczem przenośnika taśmowego. Natychmiast po zdarzeniu na miejsce wysłano ratowników z Sobina.  Pracownik 15 minut po godzinie 3 został już uwolniony. Niestety reanimacja  mężczyzny nie przyniosła rezultatów. Przyczyny tragedii zbada specjalna komisja.

SZAT

 

 

 

Dodaj komentarz