Betlejemskie Światełko Pokoju dotarło do lubińskiego magistratu. W imieniu prezydenta miasta z rąk harcerzy odebrał je Jacek Mamiński, rzecznik prasowy Roberta Raczyńskiego
Światełko dotarło już do starostwa powiatowego, szkół i instytucji. Dziś trafiło także do prezydenta.
– Zapewniam, że światełko dotrze do pozostałych pokoi urzędu miejskiego – mówi Jacek Mamiński, rzecznik prasowy prezydenta.
Harcerze, którzy co roku roznoszą światełko w mieście przyznają, że mieli w ostatnich dnia sporo pracy.
– Potrzebujemy około tygodnia, aby roznieść światełko, na szczęście działamy w kilku grupach i sprawnie nam to idzie- mówi Łukasz Nowicki, szef lubińskiego hufca ZHP.
Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część wielkich bożonarodzeniowych działań charytatywnych na rzecz dzieci niepełnosprawnych oraz osób potrzebujących.
Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Roznosili oni ogień z Betlejem do różnych instytucji – szpitali, sierocińców, urzędów, aby w czasie Bożego Narodzenia stał się on żywym symbolem pokoju, braterstwa, nadziei i miłości.Na około tydzień przed świętami Bożego Narodzenia w Wiedniu ma miejsce ekumeniczna uroczystość, podczas której Płomień jest przekazywany mieszkańcom miasta i przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich.
SZAT
