Podczas niedzielnego meczu z Vistalem Gdynia Klaudia Pielesz doznała urazu. Na szczęście okazał się on na tyle niegroźny, że naszą rozgrywająca zobaczymy już w kolejnym meczu w Gdyni.
Klaudia Pielesz upadła na parkiet w drugiej połowie niedzielnego meczu z Vistalem Gdynia, po czym w asyście służb medycznych opuściła plac gry – Wstępna diagnoza wykonana zaraz po meczu wykazała, że było to stłuczenie kolana. Nie jest to uraz, który wykluczyłby Klaudię na dłuższy czas – mówi Łukasz Zajkowski, trener odnowy KGHM Metraco Zagłębia Lubin.