LUBIN. Park Wrocławski będzie miał nowego lokatora

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W lubińskim parku Wrocławskim zamieszka niedźwiedź brunatny, a dokładniej niedźwiedzica. I to już wkrótce, bo jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przyjedzie do Lubina w przyszłym roku.

Odkąd w czerwcu 2014 roku po modernizacji otwarto park Wrocławski, cieszy się on dużym zainteresowaniem nie tylko lubinian. Od tamtej pory co jakiś czas pojawiają się pogłoski, że w parku zamieszkają kolejne gatunki zwierząt. Dziś już wiadomo, że będzie nowy lokator i to całkiem sporych rozmiarów.

– Mamy w zasadzie zawartą umowę z wrocławskim zoo. Niedźwiedzica już czeka, na razie nie jest budzona, ale kiedy tylko wybieg będzie gotowy, zostanie przywieziona do Lubina – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński. – Mamy nadzieję, że jest to początek naszej prezentacji ssaków większych. Będziemy chcieli co roku zwiększać ekspozycję zwierząt, polskich zwierząt, bo na to stawiamy – dodaje.

Wybieg dla niedźwiedzicy ma powstać w tylnej części parku. A zwierzę ma się pojawić w Lubinie już w przyszłym roku.

– Mam nadzieję, że stanie się to późną wiosną przyszłego roku, czyli w miarę szybko, bo nie jest to jakaś skomplikowana konstrukcja – mówi prezydent Robert Raczyński, dodając, że niedźwiedzicę będzie można podziwiać tam, gdzie obecnie jest zarośnięty teren. – Zgodnie z opinią ekspertów, którzy zajmują się niedźwiedziami, niedźwiedzica sama zrobi sobie legowisko. Nie ma sensu karczować tego terenu. Być może usuniemy jedynie dwa, trzy drzewa. Będziemy się starali zaprezentować ją przez szybę z dwóch, może z trzech stron, żeby każdy mógł zobaczyć tę naszą niedźwiedzicę – dodaje.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, być może w przyszłości niedźwiedzica będzie miała potomstwo, które również będzie można zobaczyć w parku Wrocławskim.

– Zobaczymy, jak się zaadaptuje. Pierwszy rok jest najważniejszy dla tych zwierząt, bo – jak nam powiedzieli pracownicy wrocławskiego zoo – każdy duży ssak w pierwszym roku planuje ucieczkę. Jeśli zaakceptuje to terytorium, to już zostanie. Jeśli ucieknie, to nie należy wychodzić o zmierzchu – żartuje prezydent.

W budżecie, który wczoraj uchwalili miejscy radni, na przygotowanie zaplecza i terenu pod niedźwiedzie zarezerwowano 2 mln zł.

Dodaj komentarz