Choć rocznica śmierci papieża Jana Pawła II wypada dopiero za dwa dni, już dziś pod dębem papieskim tuż obok kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubinie leżą kwiaty i palą się znicze. – To dobrze, że Lubin pamięta o tej rocznicy i o papieżu Polaku, który był ważny dla Polski i przyczynił się do obalenia komunizmu – mówi przewodnicząca lubińskiej rady miejskiej Bogusława Potocka, która wraz z innymi przedstawicielami miasta uczciła dziś pamięć Jana Pawła II.
2 kwietnia to dla Polaków smutna rocznica. Tego dnia zmarł Jan Paweł II. Od jego śmierci minęło już dwanaście lat. Lubinianie mają miejsce, gdzie mogą powspominać papieża i oddać mu hołd. Tuż obok kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa stoi dąb i kamień papieski. Często leżą tu kwiaty i palą się znicze. Tuż przed 2 kwietnia oraz w ten dzień zazwyczaj jest ich więcej.
Co roku kwiaty składają tu też przedstawiciele lubińskiego magistratu i rady miejskiej w imieniu prezydenta oraz miasta. Tym razem pod dębem pojawili się nieco wcześniej. W niedzielę bowiem wezmą udział w uroczystościach, które z okazji rocznicy śmierci Jana Pawła II odbędą się w kościele św. Jana Bosko w Lubinie. O godzinie 11.30 rozpocznie się tam msza, a później wszyscy przejdą pod obelisk Jana Pawła II, który znajduje się obok świątyni, i złożą kwiaty.
– Zapraszamy wszystkich mieszkańców na niedzielne uroczystości – mówi Bogusława Potocka. – To dobrze, że Lubin pamięta o tej rocznicy. Sama pamiętam dzień, kiedy zmarł papież Jan Paweł II. Byłam wtedy w górach. Tak jak innych Polaków, bardzo poruszyła mnie wiadomość o śmierci papieża. Był ważny dla naszego kraju i Polaków. Dotąd pamiętam, to co powiedział 30 lat temu: „Jeśli chcecie zachować pokój, pamiętajcie o człowieku”. Człowiek był dla niego najważniejszy. Ja również staram się w życiu kierować tymi słowami – dodaje.
