Czterech mieszkańców gminy Ścinawa święta spędzi w areszcie. Nastolatkowie zostali zatrzymani przez ścinawskich policjantów. Są podejrzani o włamania do altanek ogrodowych oraz garaży. Po ostatniej kradzieży skradzione rzeczy ukryli w sianie, gdy po nie przyszli czekali na nich funkcjonariusze.
Zatrzymani mają od 13 do 17 lat. Wszyscy podejrzani są o włamania i kradzieże na terenie miasta.
– Grupa specjalizowała się w okradaniu garaży oraz altanek ogrodowych. Skradzione rzeczy sprzedawali przygodnym osobom, a zdobytymi w ten sposób pieniędzmi dzielili się między sobą- mówi Jan Pociecha z KPP w Lubinie.
W nocy z 1 na 2 kwietnia 2015 r. nieznani wtedy sprawcy weszli do jednej z altanek na terenie Ścinawy. Zabrali z niej agregat prądotwórczy oraz szlifierkę kontową. Pokrzywdzony kradzież odkrył następnego dnia i od razu powiadomił o niej policjantów. Funkcjonariusze szybko ustalili miejsce ukrycia skradzionych przedmiotów.
– Według złodziei dobrą kryjówką miała być słoma na polu. Tam skrzętnie ukryli łupy- dodaje Jan Pociecha.
Po kilku godzinach w miejsce ukrytych, skradzionych rzeczy przyszło czterech nieletnich. Skrupulatnie zaczęli przeszukiwać siano. Nie mogli jednak odnaleźć swoich łupów. Nie wiedzieli, że przez cały czas są obserwowani przez funkcjonariuszy. Zostali zatrzymani.
W wyniku dalszej pracy oraz na podstawie zabranych materiałów dowodowych w innych sprawach, policjanci udowodnili im jeszcze 5 innych kradzieży z włamaniem.
Teraz całą czwórką zajmie się sąd. Trzech z nich stanie przed sądem rodzinnym. 17 latek natomiast przed sądem karnym za kradzieże z włamaniem może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
SZAT