LUBIN. Jechał za szybko, zginęły trzy osoby

wypadekZarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym usłyszał Piotr U. Mężczyzna prowadził auto którym jechał z trzema kolegami na studia. Biegli orzekli, że gdyby nie jechał za szybko mógłby uniknąć zderzenia z murowanym przystankiem, w któego uderzyl z impetem.  Na skutek odniesionych obrażeń w wypadku 18 października 2014 roku zginęły trzy osoby. 

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 3 w miejscowości Miłosna koło Lubina. Mężczyzna jechał Chryslerem Vision w kierunku Wrocławia razem z trzema kolegami. Będąc w miejscowości Miłosna, na odcinku drogi nr 36, a przed jednym ze skrzyżowań jechał z prędkością 100-105 km/h.

– Na drodze w tym miejscu obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Z drogi podporządkowanej od strony Miłoradzic na pas ruchu w kierunku Wrocławia wyjechał niezidentyfikowany dotąd samochód, który wymusił pierwszeństwo przejazdu- mówi Liliana Łukasiewicz z legnickiej prokuratury.

Oskarżony skręcił wówczas w lewo, wtedy  jego samochód znisoło w kierunku lewego pobocza, a gdy zaczął hamować utracił panowanie nad autem. Najpierw uderzył w znak drogowy, a następnie ceglaną wiatę przystanku komunikacji publicznej. Dwaj pasażerowie samochodu ponieśli śmierć na miejscu. Trzeci zmarł w szpitalu. Wszyscy pokrzywdzeni doznali rozległych urazów wielonarządowych w obrębie głowy i klatki piersiowej.

– Powołany w sprawie biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych stwierdził, że gdyby kierujący prowadził pojazd z prędkością dopuszczalną, a nawet z prędkością 70-80 km/h zatrzymałby pojazd na skrzyżowaniu z drogą podporządkowaną nie mając na torze swego ruchu żadnej przeszkody- dodaje Liliana Łukasiewicz.

Biegły stwierdzi, że winę za wypadek ponosi również kierujący nieustalonym dotąd samochodem wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej. Oskarżony przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia czynu i odmówił składania wyjaśnień. Piotrowi U. grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

SZAT

 

Dodaj komentarz