Pogotowie Ratunkowe w Legnicy podsumowało styczeń, publikując statystyki z pracy ratowników. Jak zaznaczają jego przedstawiciele, niepokojący jest wzrost wyjazdów do pacjentów z ostrym zawałem serca oraz do wypadków, do których doszło na terenie szkół.
Jakie liczby znajdziemy w podsumowaniu legnickiego pogotowia? Przeglądając grafikę można dowiedzieć się przede wszystkim, np. że tabor ratowników to 7 karetek typu „S” oraz 14 karetek typu „P”. W styczniu pracownicy, którzy dbają o zdrowie w sumie pół mln mieszkańców (obszar działania: blisko 3,9 tys. m.kw.) wyjeżdżali do wezwań 124 razy na dobę (prawie 4 tys. w styczniu, z czego ćwierć stanowią wyjazdy na sygnale). Pomogli w tym czasie 233 dzieciom, przejeżdżając 83,5 tys. kilometrów.
Dzięki pracy ratowników do szpitali trafiło 2630 pacjentów, z czego 21 z zawałem serca, a 75 – z podejrzeniem udaru mózgu. Najwięcej zachorowań, bo 2592, odnotowano w domach, a 586 w miejscach publicznych. Interwencje podejmowano najczęściej właśnie w domach (357) i miejscach publicznych (204). 109 w ruchu drogowym, 27 w pracy, 15 w szkołach oraz 1 w rolnictwie.
Dzięki podsumowaniu można również sprawdzić, w których miastach pogotowie miało najwięcej pracy. Na liście znajdują się te podlegające pod Pogotowie Ratunkowe w Legnicy: Legnica, Chojnów, Lubin, Polkowice, Jawor, Głogów i Złotoryja. Jak wypada podsumowanie w tym zakresie? Szczegóły na grafice zamieszczonej poniżej.