Prokuratura Rejonowa w Legnicy oskarżyła agresywnego ojca, jego synów i kolegów o pobicie dwóch osób i zabranie im szalików przed meczem legnickiej miedzi. Do zdarzenia doszło przed meczem 19 kwietnia w Legnicy. O dwa rozboje oskarżono w sumie 5 osób. W areszcie pozostaje nadal główny oskarżony 40-letni Wiesław C.
Powodem pobicia było to, że chłopiec idący na mecz z ojcem miał na szyi szalik w barwach Miedzi, który nie spodobał się jadącym także na mecz chuliganom z Lubina. Ojciec chłopca, który szedł z nim, nie zdążył nawet zareagować. 14-latek został pobity w okolicach ulicy Powstańców Śląskich. Nagle z jednego z samochodów wyskoczyło siedmiu mężczyzn. Zaatakowali chłopca, pobili go, zabrali szalik i odjechali. Zanim ojciec dobiegł do dziecka, było już po wszystkim. Z obrażeniami głowy i klatki piersiowej chłopiec trafił wówczas do szpitala i spędził tam 5 dni.
– Prokurator uznał, że sprawcy dopuścili się czynu z pobudek chuligańskich. 40-letni Wiesław C. usłyszał także zarzut usiłowania dokonania z tych samych pobudek rozboju na kierowcy Citroena, którego przed pobiciem chłopca, kilkakrotnie uderzył i zbił szybę w jego aucie- mówi Liliana Łukasiewicz z legnickiej prokuratury.
Chuligani to mieszkańcy Sitna i Ścinawy. Sprawcom grozi kara od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.
Dolna granica zagrożenia podwyższona jest o połowę z uwagi na działanie z pobudek chuligańskich- dodaje Liliana Łukasiewicz. Wkrótce chuligani staną przed Sądem rejonowym w Legnicy.
SZAT
