Już w piątek legniczanie będą wspólnie odliczać ostatnie sekundy do odpalenia świątecznego oświetlenia. Iluminacje mają oszałamiać bogactwem, fantazją i różnorodnością – zapewniają urzędnicy.
To już kolejny rok, gdy serce nadkaczawskiego miasta rozbłyśnie kolorowymi barwami, nastrajając lokalną społeczność do zbliżających się świąt. – Podobnie jak w minionych latach, nasza świąteczna iluminacja oszałamia bogactwem, fantazją i wielką różnorodnością. Dlatego właśnie kilkakrotnie uznano legnickie dekoracje za najpiękniejsze na Dolnym Śląsku – mówi Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy.
Tegoroczna premiera świątecznych ozdób już w najbliższy piątek, 6 bm., o godz. 16.45. Wtedy też w rynku spotkają się mieszkańcy, by wspólnie, przy świątecznej muzyce, odliczać sekundy do odpalenia iluminacji. Gwiazdą wieczoru będzie zespół Złote Dzieci. Co później?
– Gdy iluminacje już rozbłysną, zapraszamy na wspólny spacer traktem świetlistych dekoracji, czyli wzdłuż ul. Złotoryjskiej, Najświętszej Marii Panny, na plac Pastora Wolfganga Maxa Meisslera – zdradza Rodak.
Wszyscy miłośnicy iluminacji doskonale wiedzą, co będzie na nich czekać w sercu Legnicy. Dziesięciometrowa choinka, świetlisty balon, pociąg, bombka szczęścia. Ozdoby będzie można zauważyć na latarniach i drzewach, odświętnie będą również prezentować się fontanny.
– Będziemy mogli zrobić pamiątkowe zdjęcie pod dostojnym pawiem, z anielskimi skrzydłami, z Mikołajem pędzącym na motorze lub w karecie zaprzężonej w renifery, z piękną damą. Można będzie wsiąść do pociągu, złożyć sobie życzenia w bombce szczęścia, posłuchać piosenek lub bajek opowiadanych przez legnickiego lwa – zachęca rzecznik prezydenta Legnicy.
Jaki będzie efekt? Aby się przekonać, wystarczy pojawić się na płycie rynku w najbliższy piątek.