Brakuje pieniędzy w Legnickim Centrum Kultury. Pierwsze półrocze miejska placówka zamknęła ze stratą przekraczającą 400 tys. zł. Żeby ratować instytucję, prezydent Legnicy przekazał jej dodatkowe 435 tys. zł. Ten pomysł nie spodobał się opozycyjnym radnym.
Legnickie Centrum Kultury dostanie dodatkowe pieniądze, taką decyzję podjęli radni na ostatniej sesji. Nie wszyscy z taką decyzją się zgadzają. Opozycyjni radni nie mogli zrozumieć, dlaczego LCK dostaje kolejne pieniądze i jak to, jest możliwe, że mając budżet w wysokości 4 mln zł rocznie, ma problemy finansowe. Zastępca dyrektora tłumaczył się radnym z wydatków instytucji. Na wniosek radnych ujawnił ile kosztowało Święto Legnicy, było to 419 tys. zł. Przypomnijmy, że na tę imprezę LCK dostał w grudniu 2014 roku dodatkowe 360 tys zł, a to i tak nie wystarczyło. Na krechę zorganizowano także Satyrykon, Legnicką Akademię Filmową i Conversatorium Organowe.
– Pan dyrektor LCK-u, świadomie lub nie wykazał się beztroską finansową – mówił Jarosław Rabczenko, radny Rady Miejskiej w Legnicy, PO.
Podczas sesji pojawił się również wniosek klubu Porozumienie dla Legnicy o powołanie komisji do zbadania działalności Legnickiego Centrum Kultury.
– My jako klub radnych jesteśmy pełni obaw co do dalszego funkcjnowana tej instytucji – mówił Benedykt Ksiądzyna, radny Rady Miejskiej w Legnicy, PdL.
Zastępca Dyrektora Legnickiego Centrum Kultury tłumaczył skąd biorą się problemy finansowe instytucji.
– Mamy za mały budżet wyjściowy, to wszystko – mówił Maricn Andrzejewski, zastęcpa dyrektora LCK.
Wiceprezydent Zienkiewicz zwróciła uwagę również na to, ze koszty stałego utrzymania Legnickiego Centrum Kultury będą rosły, związane to jest z remontem kolejnych sal w Akademii Rycerskiej.
M.K./FOT. P.Ł.
