Organizatorzy międzynarodowego festiwalu prześmiewców zdradzili dziś atrakcje szykowane na połowę czerwca. Tradycyjnie nie zabraknie mocnych akcentów, takich jak chociażby słynny na cały kraj spektakl „Pożar w burdelu”.
Jedną z wystaw towarzyszących imprezie będzie specjalna ekspozycja wrocławianina Tomasza Brody, znanego publiczności z telewizyjnego programu „Zrób sobie gębę”. Tym razem skupi się na prezentacji „Od Rubęsa do Pikasa”.
Satyrykonowa kapituła wybrała już laureatów Szpil. Tym razem nieco zaskoczyła swym wyborem stawiając na Joannę Kołaczkowską z kabaretu Hrabi i ikonę wielu gatunków – Wojciecha Młynarskiego.
Wkrótce przy satyrykonowej rzeźbie Filipka, na głównym deptaku miejskim, odsłonięta zostanie tablica poświecona wybitnemu artyście, Andrzejowi Czeczotowi. Niebanalny rysownik z Polski rozkochał w sobie nawet specyficznych Amerykanów.
Satyrykon rozpocznie się 17 czerwca. To jedna z najbardziej cenionych i utytułowanych imprez na świecie. Co roku wpływają tu tysiące prac ze wszystkich kontynentów. Międzynarodowe jury nagradza wyłącznie wybitnych twórców.
