Pobił sąsiada i ukradł mu telefon, aparat fotograficzny, telewizor i DVD , bo zabrakło mu pieniędzy na alkohol. 31-legniczanin – recydywista został skazany na dwa i pół roku więzienia.
Skazany pił alkohol ze swoją znajomą, kiedy go zabrakło kobieta wpadła na pomysł, żeby pożyczyć pieniądze od sąsiada.
– Mężczyzna nie zgodził się na pożyczenie pieniędzy. Po kilkunastu minutach kobieta wróciła już razem z Łukaszem Sz. Pokrzywdzony otworzył mieszkanie ponieważ ją znał. Wtedy skazany wdarł się do środka, uderzył pokrzywdzonego pięścią w głowę i popychał go. Zabrał telefon i aparat fotograficznego o wartości 70 zł – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowe w Legnicy.
Skradzione rzeczy nie wystarczyły złodziejom. Postanowili ponownie zapukać do swojego sąsiada.
– Anna W. zaproponowała pokrzywdzonemu zwrot zrabowanych rzeczy. Ten ponownie otworzył drzwi, a Łukasz Sz. wdarł się podstępem. Drugi raz doszło do rozboju. Skazany popychał mężczyznę i groził mu śmiercią. Zabrał mu telewizor wart 2.000 zł, odtwarzacz DVD i 2 piloty wartości 100 zł. Telewizor zanieśli do znajomego. Otrzymali za niego 50 zł. Wrócili do domu dalej pić – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowe w Legnicy.
Pokrzywdzony od razu zadzwonił po policję. Łukasz Sz. został aresztowany i skazany na 2 i pół roku więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura skierowała także akt oskarżenia przeciwko koleżnace Łukasza Sz. Annie W. grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Kobieta nie przyznaje się do winy.
zobacz też:
.
